W drodze powrotnej Człowiek czuł zbliżającą się wielką chwilę, w której poczuje się szczęśliwy. Śpieszył się bardzo.
Najpierw spotkał Drzewo:
- Drzewo, już wiem jak Ci pomóc! Twoje liście zamieniły się w złoto i opadły i leżą na ziemi. Kiedy pada deszcz, spada na liście i nie wsiąka w ziemię dookoła Twojego pnia, tylko odpływa daleko od Twoich korzeni. Zagrabię te liście, spadnie deszcz i będziesz żyć!
- Człowieku, jesteś wspaniały! Dałeś mi życie! Weź w zamian moje złote liście, dadzą Ci dużo szczęścia.
- Nie mogę wziąć Twoich złotych liście, bo będzie mi ciężko. A ja muszę się śpieszyć do szczęścia, które spotkam po drodze.
I poszedł...
Następnie spotkał Dziewczynę:
- Dziewczyno, wiem jak Ci pomóc! Bóg powiedział, że spotkasz pięknego mężczyznę i zakochasz się w nim, a wtedy zamieszkacie razem w tym pięknym domu i będziecie żyli długo i szczęśliwie, pełni radości życia.
- Człowieku, jesteś wspaniały! Dałeś mi nadzieję! Weź w zamian moją gościnę, zostań ze mną i zamieszkaj ze mną w moim domu.
- Nie mogę zostać z Tobą, bo śpieszę się na spotkanie z moim szczęściem, które czeka na mnie.
I poszedł...
Na koniec Człowiek spotkał Wilka:
- Wilku, wiem jak Ci pomóc!
- Człowieku, jesteś wspaniały! Jak można mi pomóc? Co mam zrobić?
- Ty musisz zjeść głupiego człowieka...
3 komentarze:
:-))) Świetna opowieść. Szczęściem jest nauczyć się rozpoznawać swoje szczęście. Pozdrowienia :-)
opowieść nie jest stricte moja, usłyszałam ją i zachwyciłam się, dlatego dzielę się nią przy każdej okazji :) pozdrawiam
Amazing picture, congratulations, I´ll try to get a similar one.
Best wishes!
Topoaguilera
Prześlij komentarz