Po powrocie ze Szkocji przygniótł mnie natłok zajęć i planów związanych z nowym semestrem i spełnianiem postanowień noworocznych, dlatego jeszcze nie zdążyłam opisać wyjazdu do Szkocji.
Jedyne co udało mi się zrobić w miarę szybko, to przejrzeć zdjęcia i znaleźć pośród nich kilka wartych zaczepienia oka...
Reszta zdjęć tutaj
2 komentarze:
wow az zapragnalem sie tam wybrac:)))
pozdrawiam
piękne zdjęcia, robisz ogromne postępy :)
i potwierdzasz powiedzenie, że to człowiek robi zdjęcia a nie aparat...
:*
Prześlij komentarz